Rodzinny wypad w Beskid Niski Sercu Bliski
Słoneczna niedziela. Cóż począć z półtorarocznym synem, by wytrzymał trudy pieszej wędrówki po górach? Trzeba przetestować jego możliwości. Pod tym szyldem postanowiliśmy dokonać wiosennego szturmu w budzący się do życia i nabierający kolorów świat Beskidu Niskiego. Na tapetę wzięliśmy nowo otwartą ścieżkę przyrodniczo-historyczną „Olchowiec”, która została oficjalnie dopuszczona do ruchu turystycznego w trzecim kwartale 2017 roku. Sprawa świeża i godna uwagi. Zdecydowaliśmy się na tę trasę z trzech powodów:
- Szlak w formie pętli. Parkujemy w jednym miejscu, z którego wychodzimy i wracamy inną drogą
- Długość: 11,5 km. Dystans wydawał się akceptowalny pod względem limitu cierpliwości naszego syna
- Nowa trasa, którą jeszcze nie podążaliśmy